Zimowa fotografia
błękit nieba zniewala
zauroczył wyzwaniem
wierch strzelisty samotny
nad skałami płomienie
słońce błyszczy w koronie
góry zimą rozpieszcza
fotografia magiczna
szuka gracji dla mistrza
który nocą wędrując
szlaki śnieżne przemierzał
kolorami zamieszać
tuż przed świtem błysk flesza
już zamknięte w diademie
blasku sławy ujęcie
w ciszy górskiej spotkanie
podarunek pamięci
by w przyszłości wspomnienia
zatrzymane w pokoju
szły szczęśliwe wśród ścieżek
przepełnionych nadzieją