Wiersze

Przesilenie

 

widzę smutek w twoich oczach

gdy słota przygody zatacza krąg

 

nie martw się na zapas

szaruga dnia codziennego

potrafi zdusić wszelką radość

wspomnień z wczoraj

 

lepiej rozpal w kominku

niech wieczorny płomień

ogrzeje nas pewnością

nim noc utopi smutki w winie

 

dla ciebie księżyc blady

rogalem lśni w granacie

by sen w chłodnym atłasie

nie zabił słonecznych promieni

 

szelest liści pod stopą

i listy z wyblakłą wstążką

historia iście z romansu

bywa prawdziwą historią

 

trzymaj mocno w uścisku

dłonie splecione miłością

zanim zabierze nas wiatr
 

fot. Enrique Meseguer

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.