Król serc wielu
zrodzony z prawdy
pokochałeś mnie
od pierwszych chwil
moje miejsce jest tu
gdzie ty
powiedz mi ojcze
dlaczego więc dziś
ronię łzy
z ziemi po okrąg nieba
w gwiazdach nieznanych
i w myśli płomiennej
mój ojcze kocham cię
dlaczego ty
w nadziei zwycięstwa
odszedłeś znów dziś
a ja wspominam
każdej chwili sens
i liczę łzy
imię ojca
bezszelestnie zamarło
na wargach
w imię miłości
umarłeś by żyć
odszedłeś by żyć
w imię miłości