Jubileuszowe wyrazy pamięci czyli 80 świeczek na torcie urodzinowym Adama Kluski
Postanowiłam, że tym razem będzie krótko. Proszę mi uwierzyć, ze naprawdę starałam się ograniczać wspomnienia do minimum, bo gdybym sobie pozwoliła na odrobinę rozrzutności i szczegółowość jaka cechuje dzisiejszego Jubilata, to zapewne obecne wydanie Wagi i Miecza w całości byłoby poświęcone działalności strzyżowskiego regionalisty – Adamowi Klusce.
Tort urodzinowy, życzenia zdrowia i pomyślności, prezenty, wyrazy pamięci, kosz wspomnień, radość, uśmiech, szacunek, spełnienie marzeń, i dobrodziejstwo czasu…
Można wymieniać bez końca pozytywne wrażenia jakie towarzyszą mi dzisiaj, gdy w chwili skupienia moje myśli podążają za postacią Adama, człowieka którego poznałam ponad 25 lat temu, jako ojca naszych bliskich znajomych. Jedna z pierwszych dorosłych osób, które zakotwiczyły w moim strzyżowskim życiu. Człowiek, który jawił mi się wówczas jako serdeczny i opiekuńczy ojciec rodziny, bezpretensjonalny, lecz ze światłym spojrzeniem i wielką kulturą osobistą, zaskarbił sobie moje serce na zawsze. Tym bardziej bez wysiłku i zdziwienia, rok za rokiem, wydarzenie za wydarzeniem, przyjmowałam wiadomości o kolejnych pasjach i działalności ówczesnego Dyrektora Biblioteki Adama Kluski.
Z lekkością wiatru płynęły kolejne informacje na temat społecznej działalności Jubilata. Pamiętam swoje zdziwienie, gdy dowiedziałam się o istnieniu strzyżowskiego muzeum i jego kustoszu – Panu Adamie Klusce. Podziw i zaskoczenie do dnia dzisiejszego nie opuszczają mnie, gdy myślę ile pracy i serca potrzeba było włożyć w taki twór, który w 2011 roku zaowocował Muzeum Samorządowym Ziemi Strzyżowskiej im Zygmunta Leśniaka.
Nie można pominąć roli Adama w skrupulatnym przechowywaniu pamięci o tych co odeszli. Wielu pasjonatom i historykom drobiazgowość i świadectwo o mieszkańcach ziemi strzyżowskiej, tych sławnych i tych cennych aczkolwiek zapomnianych jest dzisiaj kopalnią wiedzy i pamięci. Bo tak naprawdę, nikt z nas nie zdaje sobie sprawy w zwykłej szarości codziennych trosk i problemów, że właśnie ta historia to nasza tożsamość narodowa, bez której bylibyśmy białą kartą na mapie świata. Dla mnie, wszystkie opowieści i kroniki, pozyskane dzięki osobistemu zaangażowaniu Adama są niezaprzeczalną skarbnicą regionalnej wiedzy o historii Ziemi Strzyżowskiej i jej mieszkańcach.
Całkiem niedawno pisałam o ważnych nagrodach strzyżowskich i myślę, że jubileusz 80 urodzin to dobra okazja by przywołać ich wspomnienie, tym bardziej, że są to grand prix wśród strzyżowskich odznaczeń. Adam Kluska za swoją działalność społeczną i szerzenie wartości patriotycznych oraz krzewienie kultury regionalizmu został wielokrotnie odznaczony. Warto tutaj przypomnieć uhonorowanie odznaczeniami w 2002 roku Za zasługi dla regionalizmu polskiego oraz Zasłużony dla Gminy i Miasta Strzyżów, czy w 2007 roku Zasłużony dla kultury polskiej i Honorowy Obywatel Gminy i Miasta Strzyżów.
Nie sposób pominąć bogatą działalność Jubilata w Towarzystwie Miłośników Ziemi Strzyżowskiej, gdzie od 1975 roku pełnił funkcję sekretarza, a od 1995 do 2011 roku był jego prezesem czynnie działając na rzecz krzewienia strzyżowskiej kultury. Członkom Towarzystwa dał się poznać jako znakomity kierownik i regionalista. Dzięki jego osobistemu zaangażowaniu wydano wiele regionalnych publikacji, które do dzisiaj służą mieszkańcom Strzyżowa.
Od dłuższego czasu spotykamy się podczas różnych spotkań kulturalnych i muszę przyznać, że towarzystwo Adama jest dla mnie zawsze inspiracją, a jego celny dowcip nieraz, nawet w najmniej odpowiednim momencie, potrafi rozśmieszyć do łez. Dlatego jestem bardzo zadowolona, że obecnie Adam jest także członkiem Kręgu Twórczego Arche, gdzie z wielkim zaangażowaniem na co dzień tworzy wiersze i uczestniczy w spotkaniach, także z mieszkańcami Strzyżowa, którzy z wielką życzliwością i serdecznością przyjęli grono piszących utwory poetyckie. Krąg Twórczy Arche, a właściwie jego członkowie z radością uczcili już jubileusz Adama na comiesięcznym spotkaniu czwartkowym.
Mam nadzieję, że wybaczą mi Państwo ten telegraficzny skrót o wspomnieniach, które od pierwszego mojego przyjazdu na ziemię strzyżowską powiązały się nicią sympatii z niebagatelną osobowością tej ziemi, którą miałam przyjemność poznać osobiście wiele lat temu, a który właśnie obchodzi wspaniały jubileusz 80 urodzin…
I na zakończenie, nie mogę oczywiście pominąć faktu, że Adam Kluska jest jednym z założycieli i redaktorem Wagi i Miecza, gdzie od 1991 roku dzieli się swoimi historyczno-społecznymi artykułami oraz twórczością poetycką. Dlatego z wielką przyjemnością w imieniu Wagi i Miecza składam drogiemu Jubilatowi najserdeczniejsze życzenia pomyślności i wszechstronnego uznania bogatego dorobku strzyżowskiego regionalisty, a ja ze swej strony mogę dzisiaj tylko dołączyć do szerokiego grona życzliwych, którzy mają przyjemność znać Adama Kluskę i osobiście życzyć drogiemu Jubilatowi kolejnych lat przepełnionych twórczością i szacunkiem społeczeństwa, nie tylko strzyżowskiego.