Wiersze

Żółta sukienka

 
słoneczny materiał z zazdrosną nutą

rozświetlił garderobę na przekór

rutynie szarości i granatu

 

nadzieja opięła się wysmuklając talię

niebanalnymi cięciami w kolorze wiosny

 

kreacja dumnie wypięła pierś

mizdrząc się do swojego odbicia

pewna majowego aromatu

gdy za oknem lunął deszcz

 

ile dżdżystych kropel jeszcze musi spłynąć

by odmienność zagościła w ponurej szafie

rozpromieniając nie tylko jej wnętrze

 

żółta sukienka wróciła na wieszak

prężąc się jeszcze przez mgnienie

 

samotna w swojej odmienności

z nostalgią zerknęła na łączkę wstawek,

które wraz z nią czekały

na świeży powiew odwagi właścicielki

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.