Wiersze

Pełnia

 

widzę że jesteś głodna

chłodu północy pełnej ziaren

 

słońce obudziło pragnienie

gdy noc kochanków zgasła

przed świtem nim jedna z gwiazd

spadła lotem błyskawicy

 

prawdopodobieństwo zamarło

w bezruchu i tylko nagi księżyc

zerknął nieśmiało do ogrodu duszy

w poszukiwaniu ambrozji

 

nie ma żaru świetlików

ani muzyki świerszczy

jedynie ten zapach

niesiony przez wiatr

 

i  tylko kłosy złotowłose

zerżnięte stoją dumnie

czekając na znak spełnienia

w pełni świadome swej wartości

 

a bochen chleba

pachnie dostojnie

wzbudzając apetyt na życie

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.